czwartek, 3 września 2015

haja*

przeszłam się rano w poszukiwaniu tygodnika polityka
zapominając jak co tydzień że mieszkam na prowincji
i tu się czyta fakt i dużo czegoś dla "kobiet"

prowincja jest fajna
wszyscy ubierają się w lumpeksach
można nie mieć zębów
i pić wódkę w parku
palić na przystankach
nie sprzątać po psie ale to chyba wszędzie w rp
wyścig szczurów zaczyna się 50 kilometrów stąd
trzeba mieć na bilet

jednakowoż ten dzień przejdzie do mojej historii
otóż minęła mnie pani w muzułmańskiej chustce
pani minęła a mnie
dopadła globalizacja
* Hidżab (arab. dosłownie kurtyna, zasłona) – określenie pochodzące od słowa haja, czyli skromność. (a po śląsku to impreza awanturnicza)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz