25 lat blisko
chcę za tańczyć po prze tańczyć tańczyć stycznie
Oj Kochana wierszami nie skazałam
Ci tego co czułam siedząc na drugim końcu stołu twoje oczy przeze mnie wgapione ta niewinna molestacja od pierwszego (...)
wróciłyśmy rano - Gio czekała z moim spakowanym plecakiem
- nie pozwolę ci odejść - zasyczała - nigdy - jesteś moja moja moja
moja moja moja
aż cię porzucę moja.
q.m. boziu jak mi dobrze że jestem stara i nie dam się wcisnąć w te piękne bzdury moja twoja nasza mama tata bozia honor ojczyzna no
a może by z Ńjujorku Barszowską z jej biustem zap
rosić ~~~~~~~~~~~~ żartowałam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz