czwartek, 8 maja 2014

roz mazanie

karmiłam wczoraj słowa
w deszczu jak mgła
z okna nie swojego
kiedy poczuły zaufanie
waliły w szybę i padały
(bo musiałam zamknąć okno albo chciałam - nie pamiętam)
jak jedna żona
na chodnik pełen żarcia

ale ja już dawno nie miałam na to patrzeć
albo nigdy
LINK ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

This edge flashing
This hands ocean hot
This dark, pungent darkness
And the night, night
Cry less and less
Cry less and less
The free drifting dream
Cry less and less
Cry less and less
Adriatic closed
I whisper quiet salt
And suddenly glow, film focus
And white, thick white
This is a dream, a dream
Cry less and less
Cry less and less
The free drifting dream
Cry less and less
Cry less and less
Adriatic closed
To brzeg pulsujący
To rąk ocean gorący
To mrok, cierpki mrok
I noc, noc
Wołania coraz mniej
Wołania coraz mniej
W wolny odpływam sen
Wołania coraz mniej
Wołania coraz mniej
Adriatyk zamknął się
I szept słonej ciszy
I nagle blask, ostrość kliszy
I biel, gęsta biel
To sen, sen
Wołania coraz mniej
Wołania coraz mniej
W wolny odpływam sen
Wołania coraz mniej
Wołania coraz mniej
Adriatyk zamknął się

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz