Na vodě led na skále mech na nebi mrak na zemi prach. Na těle plášť nosím aby hřál čím víc se zapínám zuby cvakám není kam schovat se líbej mne líbej ! *
nie czuję sięnajlepiej
patrzę na oto otoczenie
i jestem
obrażenie
zdziwiona - co
ja tu robię ?
nie ma jakichś innych światów ?
Kochana,
kocham Cię ale bez przesady
jesteś tchórzem
o zdewastowanym ciele i umyśle
żeby tylko do kogoś należeć 8==3~
twoje wierzenia religijne
naruszają dobre imię
rozsądku kobiety-człowieka
żeby nie powiedzieć godności
radykalną feministką !
jakbym nie mogła mieć wyjścia
a nade wszystko że ludzie płci męskiej
śmierdzą
po co mi ta wiedza ?
tolerancja zanika
w tunelu w tle
auto da fé
PS: tęsknię za Tobą ♫ Na těle plášť
Chiamami pur così.
Forse pentita un dì
pieta mi chiederai,
ma non l'avrai da me.
Quel barbaro che sprezzi,
non placheranno i vezzi;
nè sofrirà l'inganno
quel barbaro da te.
Altar Of Castration Detail by Marc David Leviton |
* Na wodzie lód na skale mech na niebie chmury na ziemi pył. Na ciele płaszcz noszę aby grzał im bardziej się zapinam szczękam zębami nie ma gdzie się ukryć pocałuj mnie pocałuj !
Thanks for appreciating my work!
OdpowiedzUsuń