sobota, 29 listopada 2014

baloon art

pomimo nazwy nie jest to balon tylko ze stali
przeczytałam rano w gazecie
że to coś poszło za 58,4 miliony dolarów
hm
co mnie to obchodzi
niech sobie bogaci płacą jak nie mają co z kasą zrobić
ale dlaczego nazywać to sztuką ?
i pisać o Koonfsie artykuł do poważnego pisma ?
może już nie tak poważnego skoro pisze tam o ludziach z TV
Wojewódzki
co mnie to obchodzi jak nie ma o czym
nie zazdrość nie będziesz zazdroszczona

za oknem sąsiad od rana do południa myje samochód
robi to tak delikatnie i czule że
że jak baloon dog to sztuka to to musi być miłość

fascynujące nie mogę oderwać wzroku
mogę ale nie chcę
chciałabym być najważniejsza i najdroższa dla kogoś kogo lubię
ale nigdy nie będę

co jakiś czas czuję się z tego powodu oszukana
taka sztuka
zamiast się wypogodzić i grzecznie grać do wygrania
ta piosenka nigdy mnie nie zmęczy wygląda tu jakby się wstydziła oczar !
zaraz zaraz powiedz no mi jak to się stało
że pokochałam osobę którą wzruszali prerafaelici a nie wzruszała Elizabeth Frazer ?
czyżbym była kiedyś tolerancyjna czy taka pogodnie pogodzona ?
idę pomarszczyć sobie palce szkoda że nie w Tobie
miłego łikendu z rodziną i panem Jezusem
jedzcie i tyjcie
a wiesz że w Gruzji wciąż się myje swoim mężom nogi ?
qrczę popłakałam się to przez ten samochód
też bym chciała żeby ktoś mnie umył tak ślicznie albo na zawsze do przyszłej soboty
tulipanowiec
oczar czerwony

1 komentarz: