poniedziałek, 30 czerwca 2014

odranne zapadanie

od rana mam dobry humor
czyżbym wyszła za żonę ?
nie ale wyjdę
będzie miała na imię Wyspa a na na zwisko Bezludna
(w naszym środowisku nie zmienia się po wyjściu nazwisk nawet na te najbardziej jedynego rodzaju)
a propos
wczoraj znalazłam dwa fajne nazwiska na cmentarzu między parkiem a zakładem dla problemów do którego uczęszczam jak do tego no jak to się nazywa konfesjonału, a mianowicie:
Balbina Kiełbasa żyła lat 3 miesiące
i Stanisław Krótki żył lat 93
kto nie wierzy niech se sprawdzi
ul. Dębowa
ale to nie ten zbiór co w Oliwie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz