chęć rozwikłania więzi za pomocą słów
nienależących do rodziny
chęć nierozwikłania więzi za pomocą słów
za które się wyszło
~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Krysiu Krysiu mówi ciotka
nie obgryzaj mi nadgniotka
ale Krysia nie słuchała, zjadła i
zwymiotowała
jako przedkomunijne dziecko byłam fanatyczką religijnąkiedy tatuś przychodził do mamusi
(była w domu rodzicielska sypialnia ale mamusia wolała spać ze mną)
i potem było to dyszenie
bardzo mocno się modliłam
do świętej panienki
a jak im przeszkadzałam to dostawałam mocno w buzię
w czas komunii pierwszy raz usłyszałam słowo na siebie
matka uznała że dostałam tyle kasy w kopertach że mogę sobie wybrać prezent
wybrałam piłkarzyki
po 4rech latach stary uznał że jestem już dorosła więc trzeba wszystko co kocham wywalić
wyczyścił mi półki
na zawsze
i więzi
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz