poniedziałek, 29 grudnia 2014

pomarańczowa skrzynka

powtarzam się codziennie
zęby herbata okruszki miłość do Ciebie butów zawiązywanie
tęsknię za Gdynią
Orłowem
za dziewczynkami tymi rozdartymi ludzkimi narodzonymi szczęściami które mają już swoje lata
wolność
to na tyle
świeży wynalazek
że niektóre panie
mówią że one nie
mogą bo im
przekonanie
nie pozwoli

pomarańczowa skrzynka
powiedziałaś że jakby co
mam znaleźć
twoją
a przecież Ty się
nie rozbijasz
nie dryfujesz
chodzisz po wybetonowanych *
ścieżkach z solidnymi drogowskazami
nie zbaczasz
uczęszczasz do spowiedzi zgodnie
z prawem tylko słusznym w naszej ojczyźnie
aaa
to o tę ostatnią
spowiedź Ci chodzi
hm

ps.
czy ja się kiedyś dowiem co to są manowce ?
co to manna już wiem

* idąc rano do kościoła zobaczyłam wiewiórkę
wiewiórka jak wiewiórka
ale na parkingu przed domem handlowym spółdzielczym
z trzech stron ulice
żadnych drzew
skąd ona się tu wzięła ?
kochanie, to Ty byłaś ?
siedziała na schodach
za ogrodzeniem
parking zamknięty
w niedzielę bo u nas
w niedzielę sklepy są nieczynne
i gapiła się na mnie zirytowana że się na nią gapię
tylu ludzi idzie do kościoła
i nikt się na nią nie gapi
nie staje

uwielbiam wyłazić rano
ludzie  (emeryci) są tacy
ochoczy
jedna pani biega
w te i we wte
ja odkąd
zakoleżankowałam się z wuefistką
nie biegam bo ona mówi że to
głupie
nie śmiem dopytać dlaczego
poza tym nie mam
sprzętu
prawda ?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz