poniedziałek, 28 lipca 2014

moja dziewczyna kurtyna

UWAGA TEXT ZAWIERA TREŚCI AGRESYWNE

nadwaga jak wiadomo ludzkości odróżniającej
mielenie od myślenia
to taki mur chiński
który odgradza od mongołów
czyli brzydkich kurduplastych i skośnych
tam gdzie akurat tao albo ciało domaga się
wyprostowania
to że mongoły od dawna weszły do środka
to inna kwestia proszę państwa

z okazji zakochania chudnę
a nie tyję

a bo tak się zastanawiam nad swoimi wadami
których nie mam
ale pewna wierząca w coś
co jej jakiś obcy facet na religii powiedział -
katoliczka czyli taka co nie umie korzystać
z łechtaczki bo nie jest dziwką
uznała
że zdecydowanie powinnam je mieć
a nawet z ich powodu cierpieć
najlepiej publicznie

hm

niech będzie no to
do dzieła aloha
Krystyna podnosi się i upada !

ZAPRASZAM DO MOICH WAD:

1. jestem nietolerancyjna
na myśl o ludziach płci żeńskiej
co się prostytuują w małżeństwach
dla dobra dzieci i sąsiadów
dostaję zapaści obrzydzeniowej
zdecydowanie też nie szanuję żon bez prawa jazdy i konta w banku dziwnie chichoczących
na propozycję podwiązania chłopu
po osiągnięciu wielodzietności
nasieniowodów
2. jestem homosexualna ale nie mam pociągu
do lesbijek; czyżby lesby były zbyt męskie ?
3. jestem szczęśliwa tylko bez powodu; najbardziej kocham się bez wzajemności
4. marzę o śmierci we wannie i omójrozmarynie
5. zazdroszczę głupcom co są tylko pewni siebie/
Boga/swojej racji;
z tej zazdrości najszczerzej nimi gardzę
6. osiwiałam wcześniej niż moja matka
7. tylko z psem płci suczej groteskowej rasy jamniczej stworzyłam w pełni
satysfakcjonujący związek
8. jestem monogamistką kurtynka jasna
żadnej podzielnej uważki
9. nienawidzę przemocy ale marzę o tym żeby takiemu jednemu komuś przysolić
(w końcu wykorzystać te haniebne treningi boxu
z dziewiciństwa zwane sportem !)
10. jestem zarozumiała; należę do mensy; zawsze chciałam być z kimś kto jest ode mnie mądrzejszy bystrzejszy ładniejszy genialniejszy i nie prasuje bo to nieekologiczne
no i jak się pojawiła taka kandydatka to
co robi domensualistka demagożka prowadząca samą siebie na sympatyczne bezludzkie manowce
czyli ja ?
się buntuje
postanowiłam się zmienić
od dzisiaj ubieram się jak
ta pani w białym kapelusiczku
acha, przytem nigdzie się nie wybieram

zdrobnionka
dupcia za miłe słóweczko to taka rzecz kobieca co nie misiu mamy coś słodkiego ?
pakuj się do cipeczki mój w prawo i lewo dawco

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz